Na samym początku warto odświeżyć wiedzę dotyczącą dopuszczalnych limitów prędkości w Polsce. Dla samochodów osobowych, motocykli i autobusów wynoszą one kolejno:
W styczniu 2022 r. został wprowadzony nowy taryfikator mandatów, który obowiązuje również w 2024 r. Kierowca, który przekroczy dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o 51-60 km/h może otrzymać mandat w wysokości 1 500 zł oraz 13 punktów karnych. Jeśli jednak popełni takie samo wykroczenie w ciągu kolejnych 24 miesięcy, będzie musiał zapłacić 3 000 zł kary, gdyż jest to recydywa.
Kierowca nieprzestrzegający przepisów drogowych może zostać nie tylko złapany podczas rutynowej kontroli policyjnej, ale także przez fotoradar. Urządzenia te są ustawiane przede wszystkim w miejscach, gdzie najczęściej dochodzi do przekraczania dopuszczalnej prędkości. Jaki mandat można otrzymać za zbyt szybką jazdę, gdy wykroczenie zostanie uchwycone przez fotoradar? W takim przypadku wysokość mandatu za przekroczenie prędkości w przedziale 51-60 km/h pozostaje taka sama, czyli wynosi 1 500 zł (lub 3 000 zł) oraz 13 punktów karnych.
Wielu właścicieli pojazdów zastanawia się, czy w przypadku, gdy na zdjęciu nie widać dokładnie, kto prowadził samochód, można uniknąć kary. W praktyce jest to praktycznie niemożliwe. Przede wszystkim po otrzymaniu zdjęcia należy wskazać, kto faktycznie kierował pojazdem. Właściciel może się do tego przyznać lub określić, kto był kierowcą samochodu. W pierwszym przypadku zostanie obciążony mandatem. Może go przyjąć lub skierować sprawę do sądu. Jeśli jednak odmówi wskazania kierowcy, musi liczyć się z karą grzywny.
Mandat i punkty karne to nie jedyne kary, z którymi trzeba się liczyć, nie przestrzegając limitów prędkości. Kierowcy, który przekroczy dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o co najmniej 51 km/h, zostanie zatrzymane prawo jazdy na okres 3 miesięcy. W tym czasie nie może wsiadać za kierownicę, gdyż w przypadku ponownej kontroli kara zostanie wydłużona na pół roku.
Jeśli stanie się to ponownie, to zostaną mu odebrane uprawnienia, a to wiąże się z koniecznością ponownego zdawania egzaminu.
Warto znać także pozostałe wysokości mandatów za przekroczenie prędkości w określonym przedziale. W 2024 r. wynoszą one kolejno:
Tak wysokie mandaty mają przede wszystkim wymusić na kierowcach większą ostrożność oraz przestrzeganie dopuszczalnych limitów prędkości. Jest to konieczne, gdyż każdego roku na polskich drogach wypadki zbierają śmiertelne żniwo. Co prawda zgodnie ze statystykami Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji od 2016 roku ich liczba systematycznie spada, jednak nadal jest ich bardzo dużo. W 2022 r. były to 21 322 zdarzenia, w których zginęło 1 896 osób.
Jazda pod wpływem alkoholu to jedno z największych zagrożeń, jakie czyhają na drodze. Substancja ta skutecznie zaburza świadomość, co przekłada się m.in. na gorsze widzenie czy osłabiony refleks. Nic więc dziwnego, że wprowadzane są coraz surowsze kary mające na celu zminimalizowanie tego zjawiska do minimum.
Przede wszystkim należy rozróżnić stan po spożyciu alkoholu oraz nietrzeźwości. Z pierwszym z nich mamy do czynienia, gdy stężenie alkoholu we krwi kierowcy nie przekracza 0,5 promila.
Pamiętaj! Dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi w Polsce to 0,2 promile.
Art. 87 Kodeksu wykroczeń jasno określa, że za prowadzenie pojazdu w stanie po spożyciu alkoholu jest zagrożone grzywną w wysokości co najmniej 2 500 zł (maksymalnie może wynieść 30 000 zł) lub pozbawieniem wolności na 30 dni. Taki kierowca otrzymuje także zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat oraz 15 punktów karnych.
Stan nietrzeźwości ma miejsce, gdy we krwi znajduje się więcej niż 0,5 promila. Prowadzenie pojazdu przez takiego kierowcę nie jest już wykroczeniem, a przestępstwem. Grożą za to poważniejsze konsekwencje prawne takie jak:
14 marca 2024 r. w życie wejdą nowe przepisy, które będą umożliwiały konfiskatę samochodu. Przepadek pojazdu na rzecz Skarbu Państwa będzie dotyczył następujących sytuacji:
Konfiskata będzie obowiązywała także za spowodowanie wypadku oraz ucieczkę z miejsca zdarzenia, nawet jeśli kierowca nie był pod wpływem alkoholu.
Warto wiedzieć, w jaki sposób można zapłacić mandat wystawiony przez policję. Pierwszą metodą jest uiszczenie opłaty bezpośrednio w trakcie kontroli. Większość radiowozów jest wyposażona w terminale płatnicze, dzięki którym ukarany kierowca może opłacić swój mandat za pomocą karty lub kodu BLIK. Jest to z pewnością wygodne rozwiązanie.
Możesz także zdecydować, że zrobisz to później, czyli w ciągu kolejnych 7 dni od daty wystawienia. Mandat można opłacić tradycyjnym sposobem na poczcie lub w banku. Jednak zdecydowanie popularniejszym rozwiązaniem jest skorzystanie z bankowości internetowej. Możesz to zrobić szybko, wygodnie i bez wychodzenia z domu. Pamiętaj jednak, że taki przelew trzeba wykonać nieco inaczej od standardowych płatności.
Wszystkie mandaty wystawiane przez policję od 2016 r. należy opłacić na konto Pierwszego Urzędu Skarbowego w Opolu.
Wobec kierowcy, który został ukarany mandatem i nie opłacił go we wskazanym terminie, zostaje wszczęte postępowanie egzekucyjne. W pierwszej kolejności urząd skarbowy pobierze należność z nadpłaty podatku, a jeśli to nie będzie możliwe, to komornik zajmie wynagrodzenie lub inne świadczenia, a w ostateczności także mienie.
Kary za nieprzestrzeganie dopuszczalnych limitów prędkości są bardzo wysokie. Jeśli będziesz poruszał się w terenie zabudowanym za szybko o 51-60 km/h, to możesz otrzymać mandat w wysokości 1 500 zł oraz 13 punktów karnych. Z kolei za ponowne wykroczenie popełnione w ciągu 24 miesięcy zostaniesz ukarany karą w wysokości 3 000 zł. Przekroczenie dopuszczalnej prędkości o ponad 50 km/h wiąże się także z zatrzymaniem prawa jazdy na 3 miesiące.